Wiadomości

Służbowa kynologia zafascynowała mnie od dzieciństwa // Humans of NATO Days

Miejscy policjanci-kynolodzy Policji Miejskiej Ostrawa i ich psi partnerzy są integralną częścią Dni NATO w Ostrawie & Dni Sił Powietrznych Armii RC. Wśród nich, można było także zobaczyć Erikę Szabo z jej czworonogiem, kolegą Geri. Erika w Policji Miejskiej służy od 1 września 2015 r. Jakie jest największe wyzwanie dla pracy policyjnego psiego przewodnika? Czy ugryzienie boli pomimo wypchanego ubrania? A w jaki sposób psy służbowe akceptują kolegów z hipologii? Nie tylko to powiedziała nam w wywiadzie.

Jak zaczęłaś pracować w PMO jako kynolog/przewodnik psa? Co było wcześniej Twoim zainteresowaniem: psy czy policja i pomoc ludziom?
Od dzieciństwa fascynowały mnie kynologia służbowa i to, co psy mogą zrobić dla osoby. Praca przewodnika była dla mnie wyraźnym wyborem, aby pogłębić moją wiedzę na temat tej dziedziny, uczyć się, zdobywać doświadczenie, wiedzę i informacje.

Jak wybierasz „swojego” psa? Dostajesz z przydziału, czy w ramach grupy, możesz się umówić, który komu najlepiej pasuje?
W naszym kraju wszyscy wybierają własnego psa i każdy ma do pewnego stopnia swoje kryteria. Osobiście wybieram psy ze szczeniąt, po prowadzonych zawodowo i zdrowych rodzicach.

Ile czasu dziennie spędzasz z psem powierzonym? Co pies robi, gdy nie jest „na służbie”?
Właściwie cały czas, w tym wakacje. Również i po służbie jeździmy ćwiczyć. Kiedy nie ma treningu, ruszamy w góry lub pod namiot.

Czy możesz nauczyć psa zabawnych sztuczek, czy musisz skupić się na służbie podczas szkolenia? Jak wzmacniasz wzajemny związek?
Z pewnością możemy i uczymy je również w zabawny sposób. Właśnie przez to wzmacniamy nasz związek i rozwijamy kompleksowo psa.

Jaka jest najlepsza nagroda dla Twojego psa za wykonanie zadania?
Zdecydowanie piłeczka.

Jakie jest największe wyzwanie dla pracy z psami służbowymi?
Największym wyzwaniem jest przygotowanie psa do bycia niezawodnym i samodzielnym partnerem na służbie, a przy tym wiernym przyjacielem po służbie.

Jaka jest Twoja rola w grupie kynologii i przy szkoleniu psów służbowych?
W grupie wszyscy staramy się pomagać w szkoleniu, ponieważ z pomocą innych możesz lepiej przygotować psa do pułapek, związanych z wykonaniem pracy. To jest praca zespołowa.

Czy potrzebowałaś specjalnego przygotowania do roli asystenta? Pomimo wypchanego garnituru, pies uczepiony w rękę, to prawdopodobnie nic przyjemnego.
Zdałam egzaminy na pomocnika. Praca pomocnika jest wymagająca i odpowiedzialna, nie możesz skrzywdzić psa ani zdradzić. Ważne jest, aby czytać jego sygnały. I masz rację, czasami boli takie ugryzienie.

W Dniach NATO PMO zwykle pokazuje owczarki niemieckie. Czy masz inne rasy? Jak wybierasz psy?
Obecnie mamy owczarki belgijskie. W przeszłości mieliśmy dwa rottweilery. Ale owczarki niemieckie dominują. Wybieramy zgodnie z tym, jaka rasa z jej naturą, odpowiada nam i  charakterowi naszej służby.

W sekcji operacyjnej oddziału PMO spotykasz się z kolegami-hipologami. Czy wynika to z jakichkolwiek szczegółów szkolenia, aby psy i konie mogły współdziałać podczas jednej procedury?
Biorąc pod uwagę, że wraz z kolegami z hipologii jesteśmy w jednym budynku i psy regularnie spotykają się z końmi, jest to dla nas duża korzyść. Właśnie dzięki treningowi nasze psy nie reagują na obecność koni.

Na jakich wydarzeniach poza Dniami NATO ludzie mogą zapoznać się z pracą PMO i ich kynologów?
Najczęściej są to wydarzenia zorganizowane przez Statutowe Miasto Ostrawa w dniach dla dzieci i na wydarzeniach przedstawiających działalność policji miejskiej.