Wiadomości
Jestem dumna za każdym razem, gdy moja prognoza sprawdza się w 100% // Humans of NATO Days
Nie da się zorganizować Dni NATO w Ostrawie & Dni Sił Powietrznych Armii RC bez dużej liczby osób. Niektórzy przygotowują je od tygodni i miesięcy, inni zajmują się ostatnimi przygotowaniami, a jeszcze innych zwiedzający mogą zobaczyć w pokazach statycznych lub dynamicznych. W cyklu #Humans of NATO Days chcemy zaprezentować przedstawicieli poszczególnych komponentów oraz uczestników wydarzenia, którego integralną częścią jest prognoza pogody.
Major Veronika Kolíbalová Krausová jest meteorologiem w Dowództwie Wojsk Lądowych. Na zeszłorocznych Dniach NATO w Ostrawie & Dniach Sił Powietrznych Armii RC spotykaliśmy się z nią codziennie rano i wieczorem, kiedy opowiadała nam, jakiej pogody możemy się spodziewać w ciągu najbliższych godzin, co jest niezbędne do zaplanowania programu, a zwłaszcza pokazów lotniczych. Więc przeprowadziliśmy z nią mały wywiad. Dlaczego dokładnie meteorologia lub czym różni się od pogodynki w telewizji?
Jaka droga prowadzi do stanowiska meteorologa wojskowego?
W moim przypadku przez szkołę wojskową w Brnie na kierunku bezpieczeństwo meteorologiczne na Wydziale Techniki Wojskowej. Do obecnego stanowiska doszłam po piętnastu latach w ARC, kiedy przechodziłam przez poszczególne funkcje. Zaczynałam jako meteorolog-synoptyk w bazie lotniczej w Náměšti. Następnie przez Dowództwo Połączonych Sił i Departament Bezpieczeństwa Wywiadu w Ołomuńcu trafiłam do Wydziału Hydrometeorologii Wojskowego Biura Hydrometeorologicznego w Pradze. Początkowo pracowałam tam, jako zastępca kierownika działu hydrometeorologii, a następnie pełniłam funkcję członka stałej zmiany ochrony hydrometeorologicznej.
Co sprawiło, że chciałaś zostać meteorologiem?
Mój dziadek był żołnierzem, służył w bazie lotniczej w Kbelach i w bazie lotniczej w Náměšti. Moja babcia, która była planszetystką, też była żołnierzem, więc zafascynowało mnie lotnictwo i ich historie ze służby. Dlatego chciałam iść do kontroli ruchu lotniczego. Ale kiedy zdawałam egzaminy wstępne do Akademii Wojskowej w Brnie, ten kierunek nie był otwarty. Najbliższa lotnictwu była ochrona meteorologiczna i zdecydowanie nie żałuję tego wyboru.
Co najbardziej lubisz w pracy meteorologa?
Lubię różnorodność, w meteorologii lotniczej lubię pracować z ludźmi, komunikować się z pilotami. Cieszę się, jak rozwija się pogoda. Meteorologia to niezwykle ciekawa dziedzina. Badanie atmosfery daje wiele możliwości, cały system działania atmosfery fascynuje mnie od lat. Niestety nie mam wystarczająco dużo czasu, aby poświęcić się tej pracy na głębszym poziomie naukowym.
Na stanowisku, które obecnie pełnię, jestem bardziej menedżerem ekspertyz. W swojej roli nie tylko pracuję z ludźmi, ale dbam o system bezpieczeństwa hydrometeorologicznego, jako całości, wykorzystanie i stan technologii, jego obsługę, przestrzeganie przepisów, wdrażanie poszczególnych przepisów, nowe regulacje na podstawie dokumentów Światowej Organizacji Meteorologicznej lub ICAO (Organizacja Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego).
Na czym polega praca meteorologa? Masz jakiś specjalny sprzęt?
Meteorolodzy mierzą, rejestrują i przewidują (określają prawdopodobieństwo) wystąpienia zjawisk meteorologicznych w atmosferze. Jest w tym pewna adrenalina, bo ciągle poruszamy się na granicy prawdopodobieństwa i rzeczywistości – doskonale wiemy, jak było, i zawsze jest pytanie, jak będzie. Atmosfera i pogoda nieustannie ewoluują i zmieniają się.
Teraz modele numeryczne są podstawą prognozowania pogody, a dla nich podstawą jest pomiar aktualnych warunków atmosferycznych (temperatura, ciśnienie, wilgotność, kierunek, prędkość wiatru). Na wyposażenie specjalne wojsk lądowych składają się mobilne stacje hydrometeorologiczne Oblak i Blesk 53. Pułku Rozpoznania i Walki Elektronicznej. W 13. Pułku Artylerii dysponujemy mobilnym urządzeniem do pomiarów radiosondowych tzw. „Podteo”, które można było zobaczyć również na Dniach NATO, w ramach pokazu statycznego. Ponadto 31. pułk ochrony przed promieniowaniem, chemią i biologią ma specjalne zestawy do pomiaru atmosfery Vaisala.
Jaka jest różnica między pracą meteorologa klasycznego a wojskowego?
Różnica między meteorologią wojskową a cywilną jest znacząca. Meteorolodzy cywilni zatrudniani są głównie przez absolwentów Wydziału Matematyki i Fizyki, a ich praca jest bardziej dokładna, pracują bardziej z modelami numerycznymi, matematyką, fizyką i są bardziej zorientowani naukowo.
Jako żołnierze jesteśmy bardziej elastyczni, zwykle nie skupiamy się na jednej dziedzinie meteorologii (meteorologia synoptyczna, klimatologia, modelowanie numeryczne, aerologia), jesteśmy w pewnym sensie „wielofunkcyjni”. Jesteśmy w stanie wyjść w teren i wykonać prognozy dla dowódców i sztabów poszczególnych rodzajów wojsk, a także zapewnić lotnictwo i artylerię. Musimy poradzić sobie z techniką, z łączem, a przede wszystkim musimy jak najszybciej dostosować się do zmieniających się warunków. Na przykład pełniąc dyżur na lotnisku w Náměšti, jednocześnie przygotowuję dla dowódcy wojsk lądowych tygodniową prognozę wpływu warunków hydrometeorologicznych na działania wojsk, a w kolejnym tygodniu prognozę pogody dla ćwiczeń w Libawie.
Myślę, że nasz zakres jest znacznie szerszy niż zakres cywilnych meteorologów w ČHMÚ. Oni z kolei mają tę przewagę, że mogą skupić się na jednej dziedzinie meteorologii i poświęcić się jej dogłębnie.
Jak daleko w przyszłość można prognozować pogodę?
Staramy się być 3-4 dni do przodu, wskaźnik powodzenia tych prognoz średniookresowych wynosi około 90 do 95%. Robimy wtedy prognozy do 7 dni, ale powodzenie prognozy maleje z każdym dniem. Pogoda ciągle się zmienia, więc skuteczność prognoz wielodniowych nigdy nie będzie taka, jak sobie wyobrażamy, czyli 100%. Możliwości przewidywania nie są takie.
Jakie jest zainteresowanie pracą, jako meteorolog wojskowy? Co musi spełniać osoba, aby dostać się na to stanowisko?
Istnieje kilka poziomów meteorologów wojskowych. Mamy meteorologów-obserwatorów lotnictwa wojskowego, meteorologów-synoptyków, którzy prognozują pogodę, a następnie meteorologów-aerologów, którzy w większości są z jednostkami naziemnymi. Na każde takie stanowisko człowiek musi spełniać coś innego. Meteorologom-aerologom i obserwatorom wystarczy wykształcenie średnie. Potem jednak wysyłamy zainteresowanych na kursy meteorologiczne w ramach naszej edukacji wojskowej i w ciągu mniej więcej roku są w stanie wykonywać tę pracę.
Jeśli chcesz prognozować pogodę, musisz mieć wykształcenie wyższe, do czego mamy specjalny kierunek na Wydziale Geografii Wojskowej i Meteorologii Akademii Obrony w Brnie, skąd przyjeżdżają do nas nowi meteorolodzy-synoptycy.
Niestety zainteresowanie w ostatnich latach nie było takie, jak sobie wyobrażaliśmy. Kobiety robią znaczne postępy w tej dziedzinie, jest nas prawie 50%. Ale czasami może to powodować problemy, gdy jedziemy na zagraniczne operacje lub na szkolenie w terenie, ponieważ kobiety mają pewne ograniczenia podczas pracy z technologią.
W ostatnich latach udowodniliśmy, że przyjmujemy również studentów lub absolwentów kierunków geografia i geoinformatyka ze szkół cywilnych, którzy mają podstawy meteorologii i klimatologii. Następnie wysyłamy ich na profesjonalne kursy. W ostatnich latach mieliśmy bardzo dobre doświadczenia z tymi cywilnymi studentami.
Czy masz również doświadczenie z misjami zagranicznymi?
W 2010 roku byłam meteorologiem w jednostce śmigłowcowej w Afganistanie. Pogoda w Afganistanie jest zupełnie inna niż w Czechach. Muszę powiedzieć, że tam było dużo łatwiej przewidywać, nie ma tam tak dużo roślinności i zbiorników wodnych. Pogoda była tam generalnie bardziej czytelna, a prognozy sprawdzały się nam bardzo dobrze. Oczywiście było to również interesujące ze względu na pozycję lub sytuację, w której się tam znajdowaliśmy. Dla mnie, jako żołnierza, było to bardzo cenne doświadczenie.
Czy jest taki moment w twojej karierze, z którego jesteś najbardziej dumna?
Jestem dumna za każdym razem, kiedy moja prognoza sprawdza się w 100%. A także za to, że jestem w miejscu, w którym się znajduję i że nadal czerpię radość i spełniam swoją pracę.